Przestrzeganie prawa

Gdy mowa o przestrzeganiu prawa jako jednym z trzech elementów pojęcia praworządności, to z uwagi na występujące w naszej literaturze różnice zdań w tej materii podkreślić wypada, że idzie tu o przestrzeganie prawa przez organy państwowe, nie zaś przez obywateli. Skoro praworządność to tyle, co rządy prawa (ustawy), to w rozpatrywanej sprawie wniosek może być tylko jeden: obowiązek przestrzegania prawa ciąży na tych, którzy prawo stosują jako narzędzie sprawowania wadzy państwowej. Może on zatem ciążyć na organach państwowych, nie może natomiast ciążyć na obywatelach, jako że ci wadzy państwowej nie sprawują i prawa nie stosują. W danym przypadku problem ten dotyczy obywateli o tyle, że odnosi się do przestrzegania prawa przez organy państwowe w stosunku do obywateli, a więc zachowania praw i swobód obywatelskich. Nie znaczy to wcale, aby nie należao dostrzegać znaczenia przestrzegania prawa przez obywateli z punktu widzenia zabezpieczenia adu spoecznego, jak też jego związku z praworządnością, a nawet wpywu na postępowanie organów państwowych. Są to jednak już inne kwestie, nie mieszczące się w pojęciu praworządności.

Od pojęcia praworządności należy odróżnić pojęcie zasady praworządności, pod którym należy rozumieć pewną decyzję autorytetu ustrojodawczego, wyrażającą – rzecz jasna – nie określony stan faktyczny w życiu spoecznym, lecz postulat wskazanego stanu faktycznego. Przyjęta w ten czy w inny sposób w konstytucji zasada praworządności wyraża nakaz określonego uregulowania stosunków między wadzą państwową a obywatelami, a mianowicie w ten sposób: 1) aby wszelka podle-gość obywatela względem wadzy państwowej bya uregulowana w ustawie i moga być egzekwowana przez organy państwowe wyącznie na podstawie ustawy